Dwie szklane kule
"...i ciągle sobie zadaję pytanie? Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?"
Byliśmy zamknięci w szklanych kulach,
Oddaleni od siebie, nie znaliśmy swych
imion,
Tak nie wiedząc o swym istnieniu...
Spotkaliśmy się kiedyś...
Ktoś rozbił szklane kule, ale po co?
I oto stoję obok Ciebie jak nigdy
blisko!
Czyżby kule rozbił dla nas los?
W jakim celu?
Oboje jesteśmy trochę samotni,
Gramy w tym samym spektaklu o
miłości,
Szukamy jej, kryjąc skrzętnie swe
pragnienia,
Zastanawiamy się dlaczego Bóg pozwolił nam
się spotkać?
Czyżbyśmy trafili do kuli przeznaczenia?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.