dwie twarze
nienawidzę i kocham..
przeklinam i błogosławię..
myślę usilnie że nie można myśleć..
modlę się i idę grzeszyć..
jestem po to,by nie być...
A Ty wciąż ten sam..niezmienny!
jednak muszę zdjąć tą maskę...
Love Cię .. xoxo :)
autor
makowa panienka
Dodano: 2004-07-31 00:57:54
Ten wiersz przeczytano 499 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.