Dwudziesta Pierwsza
Podobnym
Harmider dookoła,
Głos ludzki głosem woła,
Od progu kafelki biszkoptowe,
Odbijają dźwięki młode,
O komodę znów ktoś rzucił poniosłości
Trudno zdziwić, że tu wciąć nikt nie
gości
Więc się chowam,
A chować mogę szybko,
kameralnie
Odbija się woda szybką
I słyszę ten wodospad nieustannie
Miły strumień
Parzy
Mnie
Przy tej pieśni
Zasypiam
Śnię.
autor
Miód_
Dodano: 2018-12-24 13:02:42
Ten wiersz przeczytano 1098 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
O jak pięknie fajnie się ten wiersz czyta
Piękna pieśń to musi być :) Zdrowych, Pogodnych,
Pełnych Ciepła i Miłości Świąt w gronie najbliższych
:) Pozdrawiam serdecznie +++
Pozdrawiam i życzę zdrowych spokojnych i rodzinnych
świąt Bożego Narodzenia;)