Dziecięca miłość
Nie każdy ojciec zasługuje na miłość dziecka, a jednak dzieci go kochają.
Niejedno serce
biło miłością
niejednemu
zadano rany
niejedne oczy
patrzyły z ufnością
w dzieciństwie
za wiele widziały
niejedne rączki
takie maleńkie
kogoś innego
sobą zasłaniały
niejedno ciało
mocno poobijane
w kąciku drżało
bólem skonane
niejedno dziecko
cicho szeptało
ojciec już śpi
nie płacz mamo
autor
graynano
Dodano: 2014-06-23 22:11:09
Ten wiersz przeczytano 2533 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Niestety, tak zdarza się częściej, niż myślimy...
...usuń kropkę z tytułu, bo tam jej się nie stosuje :)
Dziekuje Grażynko za wizyte u mnie. Życzę Ci dużo
zdrówka i dużo, dużo takich pieknych wierszy.
dramat i smutek niestety są różne rodziny
pozdrawiam
Smutno i tragicznie, ale prawdziwie. Serdecznie
pozdrawiam.
Jakże smutna, wręcz tragiczna prawda.
Pozdrawiam
Jakże smutna, wręcz tragiczna prawda.
Pozdrawiam
"mocno po obijane" poobijane
Smutne dzieciństwo.
Pozdrawiam, graynano.
a mogło być tak pięknie...
pozdrowionka...
bardzo trudny i dramatyczny temat poruszasz ale dzięki
temu częściej zwraca się uwagę na nieszczęścia, które
dzieją się wokół nas. Przykre i okrutne ale niestety
prawdziwe...
Grażynko przywołałaś moje wspomnienia z dzieciństwa,
bolesne wspomnienia. Czekałam dzisiaj na taki wiersz.
Jakbyś wiedziała. Dobranoc
Grażynko przywołałaś moje wspomnienia z dzieciństwa,
bolesne wspomnienia. Czekałam dzisiaj na taki wiersz.
Jakbyś wiedziała. Dobranoc