Dziś tylko tyle
Dla pewnej bardzo wyjątkowej dziewczyny Mam nadzieję, że kiedyś dostrzeżesz we mnie to, Co ja dostrzegłem w Tobie...
Choć jeden Twój uśmiech...
Choć jeden Twój gest...
Choć jedno Twe słowo...
Choć jedno spojrzenie...
W szarosrebrzystych oczach Twych
Z barw rozmaitych jakby wypranych
A jednak tak żywych i pełnych wyrazu
Utonąć chcę jak w głębi obrazu
Czyż nie warte to jest
Ogni mrożących i lodów palacych?
Czyż nie poszedłbym
Śladem Twardowskiego do jego wspólnika?
Wieczne męczarnie za chwilę radosną
Wieczna pustka za chwilowe spełnienie
Brzmi wspaniale nie dla szaleńca
Chyba, że zgubionego w kochanej objęciach
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.