Dziwna miłość
Jakimi kieruje się znaki
Dlaczego jej wciąż daje wiarę
Choć widzi że w kłamstwach są braki
I tłumaczenie jest stałe
Na miejscu nie było zasięgu
Do tego zabrakło paliwa
Na szczęście tak pełną lęku
Przyjęła ją ciotka poczciwa
Więc czekać musiała do rana
I ruszyć się z łóżka też bała
A noce bezsenne to dramat
Tak dłużą się wieki bez mała
I chyba ją pszczoła ugryzła
Stąd ślady czerwone na szyi
Od kiedy do niego tu przyszła
Tak czas mu się stara umilić
Więc słucha tych bajek z powagą
Bo nie chce przestawać w nie wierzyć
Do łóżka już wspólnie się kładąc
W uścisku miłosnym są szczerzy
Komentarze (9)
Często jesteśmy ślepi, taka jest miłość, czy tego
chcemy czy też nie...
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
miłość ... a każda inna choć taka sama
Każda miłość , nawet ta dziwna , ma swoja granicę .
Nie można trwać w niej w nieskończoność .
Pozdrawiam ;-)
Każda miłość , nawet ta dziwna , ma swoja granicę .
Nie można trwać w niej w nieskończoność .
Pozdrawiam ;-)
Takie jest życie czasem, ale boskie ,bo jest.
Głos mój i szacun!!
Miłość jest ślepa bez dwóch zdań...
pozdrawiam :)
Wymowni o tym, że czasami lubimy się łudzić. Zamiast
"Od kiedy do niego tu przyszła
Tak czas mu się stara umilić"
czytam sobie
"Od kiedy nareszcie tu przyszła
Czas stara się jemu umilić" i
"przestawać" zamiast "przestać"
ale to nie mój wiersz. Miłego dnia :)
Człowiek wierzy w to, w co chce wierzyć, dla dobrego
samopoczucia. Dobry wiersz.
to przykład na to, że miłość bywa ślepa.