Dzwon.....?
Dzwonie, dzwonie
srebrnousty,
Zagadkowe są twe gusty:
z nietoperzem i puszczykiem
Kryjesz się w ustroniu
dzikiem;
Skąd świąteczność ta w twym
tonie?
Kto cię śpiewać uczył,
dzwonie?
"Kiedy szyb mnie krył
głęboki,
Spoglądałem w piekieł mroki;
Tu z wysokiej jasnej wieży
Widzę skroś ten powiew
świeży:
Ból, spowity w ducha tęczy
Cóż dziwnego, że tak
dźwięczę?"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.