Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dzwony



I na cóż mi kościół? Budynek
Ten mi przeszkadza czasami.
Grzesznicy z pobożną miną,
Handlarze dewocjonaliami...

Po cóż to? – myślę od nowa,
Gdy tłusty poucza mnie prałat
Na kogo trzeba głosować,
A kto jest ludzkości zakała.

Wystarczy – usłyszę głos dzwonów –
Mam kościół – modlitw natchnienie.
Kolumny drzew nieboskłonu
W górze trzymają sklepienie;

Modlitwy to brzęk pszczół na łące,
Tajemna praca ich w ulu...
Jak wieczna lampka lśni słońce
Przed Bożym tabernakulum.

Gdy dzwony do modłów wzywają
Świat wokół oddech wstrzymuje,
Wzniośleje, świętszym się staje...
W krąg pokój i miłość panuje.

Dzik, zając przebiega, a drzewa
W swym cieniu schron dają grzybom,
Zaś dusza w zachwycie mi śpiewa
Radosny ten hymn: „Introibo...”*

* Introibo ad altare Dei – Przystąpię do ołtarza Bożego – początek tradycyjnej liturgii mszy św. (antyfona z Psalmu 42)

autor

jastrz

Dodano: 2019-10-17 00:12:25
Ten wiersz przeczytano 1565 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Pan Bodek Pan Bodek

Bardzo mnie ujal ten sposob podejscia do Boga/wiary.
Masz racje, to nie budynek, czy ksiadz sie liczy.
Twoje wiersze zawsze budza, przynajmniej mnie, z
codziennego letargu. Super.
Dziekuje i pozdrawiam :)

AMOR1988 AMOR1988

Z pomysłem na temat wiary napisane.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »