Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

E- Benek vol.I

Ktoś, kto się w oczętach zanurzył dziewczyny
Zna cierpienia, męki, rozpaczy przyczyny
I wcale nie płaczę, że widzieć nie mogę
Bo gdy nie widzę, beznadziejność zmogę
Obok E będąc, B w cień się usuwa
Cóż z tego, gdyż E z M więcej coś odczuwa
O ileż mi milszą od chwili rozstania
Chociażby godzina zęba borowania
Lepszym jest rzucić czy trwać w otępieniu?
Decyzję tę co noc rozważam w skupieniu
Czy zostać i uschnąć, patrząc - tylko patrząc
Bezczynnie czekać, miną dobrą grając
Jedynie dobra do złej gry pasuje
Gry, gdzie zwycięzca Ciebie otrzymuje
Natomiast gdy rzucę, wszystkie mosty spalę
Po części i zdrowie i nerwy ocalę
Lecz bardziej na pozór, daremne me czyny
Jak umysł wyzwolić ze szponów dziewczyny?
Medal ma trzecią stronę, moją ulubioną
Tą która oznajmia - nie będziesz mą żoną
Może tak będzie lepiej dla dobra ogółu
Światło dnia nie ujrzy zbędnego szczegółu
Bycie nieosiągalną, czyni Cię idealną
Ma prośba staje się więc nierealną
Ale na co ja liczę? Prosząc o zbyt wiele
Najpewniej los rzeszy kochanków podzielę
Życia prozę znając, tak to zwykle bywa
Sen, wraz z przebudzeniem jak puch się rozmywa

Ten wiersz nie jest mój lecz Benedykta, chciał bym tak pisać jak On ale ja robię to po swojemu i też mi się podoba :)

autor

Świerzak

Dodano: 2004-09-15 14:24:38
Ten wiersz przeczytano 687 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »