Egzaltacja beznadziei swojej...
Byłem Werterem,
Od uciech przezornie stroniłem,
Byłem Werterem,
Smutek wewnętrzny w sobie gromadziłem.
Każde ilości - z książek, z życia mego,
Na wagę złota były - dawno straconego.
Byłem Werterem,
Przed uczuciem uciekałem,
Byłem Werterem,
Aż się w Tobie zakochałem!.
autor
Koloni
Dodano: 2013-12-26 00:17:22
Ten wiersz przeczytano 577 razy
Oddanych głosów: 5
Klimat Optymistyczny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
i ja mam też taką nadzieję. Pozdrawiam
I tak trzymać! No dobra, wiersz może i mało imponujący
od strony czysto estetycznej, ale podoba mi się i tak
:) i życzę wszystkiego najlepszego, cieszę się razem z
Tobą Twoim szczęściem na tyle, na ile mogę to sobie
wyobrazić ;)
Mam nadzieje ze z wzajemnoscia:) szczescia zycze:)
Też mam taką nadzieję ;)pozdrawiam ciepło:)
oby ta miłosc była szczęśliwa pozdrawiam świątecznie