Erekcjato figlarne
Przez chwilę pracuję rękami
i już masz kształt pożądany.
Szybko się kładę na tobie
miękko kołyszesz. Tak dobrze.
Co za wspaniała sprężystość
i wytrzymałość na nacisk,
wnet pora zmienić pozycję,
więc siadam, ściskam nogami.
Jest jeszcze kilka wariantów,
nie można kończyć zbyt szybko.
Wzdychasz pod moim ciężarem.
Wytrzymaj
szwajcarska piłko.
Komentarze (57)
Rzeczywiście figlarne... ;))
Wow! :)
genialne :) nic dodać nic ując :) super :) pozdrawiam
:)
świetne erekcjato:) Pozdrawiam cieplutko:)
superowo figlarne:):):)
pozdrawiam cieplutko:)
nie pękaj!!!!! rehabilituj się i wracaj do zdrówka
pozdrawiam
a pomyslałam o baloniku :)
super Aniu:)
:):) Super Anno:). To Ci się udało. Miłego:)
Koncha, dokładnie tak - piłka w ramach rehabilitacji.
To i tak najprzyjemniejszy element leczenia:)
Ha ha ha super Aniu bardzo się fajnie ubawiłam
czytając Twoje Figlarne erekcjati :))))))))
Nie powiem i kosmate mysli krążyły mi po głowie
...:))))))))
Serdecznie Cię pozdrawiam
Życzę pogodnego popołudnia :)
Ps.
Mam problem nie mogę na podany adres przsłać do Ciebie
wiadomości -nie wiem dlaczego ?
Zaskoczyłaś, nie pomyślałam o piłce.
Czy to w ramach rehabilitacji te ćwiczenia?
Moja wnuczka ćwiczy na takiej piłce, bo ma zaburzenia
równowagi:(
Pozdrawiam Cię Aniu, życząc tylko zdrowia i miłego
dnia:):):)
Aniu, super super:))) ale zaskoczenie, czułem
podniecenie, a tu zimny prysznic:(, świetne
erekcjato:) miłego dzionka