Erekcjato na nie(śmiałość)
Z żoną próbowałem wiele razy
na parkingu
w kinie w lesie
za sklepem
a nawet na basenie
nic z tego
brakło odwagi
a z sąsiadeczką wieczorem
przy lampce wina
w objęciach nocy
tylko raz
w łóżku rozmawiałem
i bez problemu
rozwód dostałem
Komentarze (36)
Jednym słowem przebiegła ta sąsiadka,ale sąsiadki już
nie modne(sąsiadka może tylko okna pomóż umyć
żonie)...zaskoczyłeś erekcjato.Miłego dnia.
:))
Miłego dnia.
super erekcjato
I tak może się zdarzyć. Świetne.
Pozdrawiam serdecznie :)
Sąsiadka - mistrzyni. Twojego pióra.
Znakomite erekcjato. W(z)wiodłeś mnie świetnie tekstem
na sprawy łóżkowe.
Pogodnego dnia Tobie życzę Tomaszu. :)