Esencja kobiecości
... bo Święto Kobiet powinno być przez cały rok ;)))
szata utkana z pocałunków
służy twojej
urodzie
męskie ramiona
kibić słodką
wprawiają
w drżenie
czary płomienne rzucasz
stąpając po porannej
rosie
usta soczyste
jak winne grono
sycą
rozkoszy pragnienie
natchnieniem jesteś
poetów
malarzy
i zakochanych
uśmiechem uroczym
potrafisz zdobywać
serce
nadzieją miłych wieczorów
i wzruszeń
porannych
za to
że istniejesz
szczęśliwy
dziękuję życiu
wielce
Oskar Wizard
Komentarze (24)
Piękny wiersz! romantycznie i lirycznie! Pozdrawiam:)
z przyjemnością sie czyta :)
Pięknie Oskarze, tak lubimy:)))))
Już przeniosłem dedykację do góry... Dziękuję za miłe
komentarze i pozdrawiam gorąco:)))
pieknie zgadzam sie pozdrawiam
Proszę koniecznie, tę dolną dedykację wydrukować
wielkimi literami na samej górze ha ha - bardzo mi się
podoba, jakże inaczej?
Wiersz oczywiście cudny, leciutki a w nim cała Esencja
Kobiecości:) - idealny tytuł!
Miłego dnia:))
Ładnie, ciepło, wiersz bardzo przyjemnie nastraja.
Pozdrawiam:)
Pięknie. To bardziej bogini niż kobieta . Miłego dnia.
Czytając, pofruwałam nad łąką, za co serdecznie
dziękuję:)