Esencja miłości
Droga miłości bywa czasem bardzo kręta, ponieważ ona wiedzie nas do nieba albo prowadzi prosto do piekieł bram...
...każdego dnia kocham Cię bardziej...dziś
- jeszcze więcej niż wczoraj, a i tak mniej
niż jutro...a to oznacza wielką pracę nad
sobą...czekanie na szelesty, listy, na
pukanie do drzwi...na Ciebie.
Co to jest miłość, pyta tak wielu,
jak jej doświadczyć, gdzie szukać celu,
czy ktoś ją przyśle, czy sama puka,
otwiera bramy, gdy serca szuka?
Miłość rozpala wielkie ognisko,
czasem zostawia znaki gdzieś blisko,
przeleci z wiatrem i rytmy wskrzesi,
rozchmurzy niebo, tęcze zawiesi.
A kiedy zdołasz pomieścić w głowie,
wszelkie skrajności będące w zmowie,
kłótnie nad ranem, późne godzenie,
błędów poznanie i wybaczenie.
Czasem słuchanie krzywdzącej mowy,
zazdrości cienie, znów wyrzut nowy,
trochę pewności, ciągłe zwątpienie,
grzanie się w słońcu, też i chłodzenie.
Na byciu razem, zaraz bez siebie,
poczuć upadki lub fruwać w niebie,
czekać spacerów, księżyca blasku,
gwiazdy szukanie w życia potrzasku.
Jeśli to wszystko zdołałeś przeżyć,
to znak ci dany, miłość czas mierzyć,
dojrzałeś kochać i być kochanym,
smakować piękno dotąd nieznanym.
Powiedz co czujesz, wyznaj uczucie,
poczujesz radość, nowe twórz życie,
wybranka serca też to przeżywa,
zaproś już miłość, czas zacząć żniwa.
Łatwo znaleźć składniki miłości...potrzeba
ogromnej pracy...trzeba umieć rozumieć i
akceptować...trzeba być najlepszym
przyjacielem...trzeba pracować nad
pokonywaniem tego, czego w tobie nie lubi
druga osoba...potrzeba wielkiego serca,
mimo że tak łatwo jest po prostu być małym
człowiekiem w tak wielu sytuacjach...nad
prawdziwą miłością trzeba pracować
diabelnie ciężko...
...miłość jest tyranem...nie da się jej uniknąć ani utrzymać na dystans...przybywa, wraca, albo atakuje, wszystko jedno...możemy tylko podać jej dłonie i być dobrej myśli...
Komentarze (21)
Rozmarzony wiersz o miłości...
pozdrawiam :)
Ach, ta miłość!
Pozdrawiam.
trwaj chwilo
utul mnie tęsknoto
i ogrzej płonącym sercem miłości
pozdrawiam
Pięknie o miłości:)
Jestem za - zostawiam plusk:)
Mądre wersy... pozdrawiam :)
uu?
z podziękowaniem, jak zawsze:)
Ładnie, rytmicznie i miłośnie.
Miłości przede wszystkim trzeba wyjść na przeciw.
Uściski Halinko paa
Halinko .. ty niepoprawna instruktorko pięknego życia
..miłości wzajemnej żniw dokonanych pocałunków
słodkich uczuć mi znanych .. by tak pisać trzeba to
znać ..
Niektórych tamat o miłości rani może dlatego, że jej
nie poznali.Znam taką osobę!
Muszą to być bardzo biedni duchem ludzie!
Współczuję...,.
Halinko ściskam Ciebie pięknie na miłe poniedziałkowe
popołudnie i dziękuję za ciepły koment i pozdrawiam:-)
pięknie o miłości i tyle w nim mądrości :)
Wszystko co piszesz o miłości Halinko to prawda,bo to
ciągła praca nad sobą i dawanie siebie nie tylko
branie.Temat rzeka.Pozdrawiam.
o miłości można nieskończenie.....
przepiękny i bardzo mądry wiersz Halinko :-)