ETNA
Szara brunatna z czerwienią i czernią
góra
ośnieżona w fenomenalnym kształcie
elipsy
skąpana szafirem mgłą wzrok przyciąga
i zaciekawienie niezwykłością zjawiska
Swoje wiecznie falujące dostojne dymy
z urokiem niezmiennie unosi ku niebu
barwiąc ekscytująco obłoki żółcieniem
posypanym odcieniami różu oraz fioletem
Żar stale mieszkający w głębinie
parą oddycha wyładowaniami furkocze
wyrzucając miarowo czerwoną lawę
nad olśniewającą słoneczną wyspą
Wspomnienia z Sycylii (maj/ czerwiec 2023 r.)
Komentarze (80)
Kika88, dziękuję za sympatyczne odwiedziny. pozdrawiam
ciepło.
Ładnie
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam serdecznie.
Renatko, dziękuję za miłe sercu odwiedziny oraz
sympatyczne słowa, pozdrawiam ciepło.
@Najka@, tak żywioł, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Isana, miło, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Czytając Twój malowniczy wiersz, widzę wulkan oczami
wyobraźni, jakbym była u jego stóp :)
Pozdrawiam ciepło :)
Być i widzieć i jeszcze opisać to jest piękne,chociaż
to żywioł ziemi ...pozdrawiam Kazimierzu.
Piękny obraz namalowałeś słowem.
Pozdrawiam serdecznie
andrew2402, tak, dokładnie, dziękuję i pozdrawiam
serdecznie.
Ładne wspomnienie, lubimy takie nieokiełznane
,, piękno,,
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
Zenek, miło, dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
mariat, z pewnością, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Pięknie i obrazowo opisałeś wspomnienia
sycylijskich gór
Pozdrawiam serdecznie Kazimierzu
I już będzie niezapomniane, bo wierszem zapisane.