Europarlamentarne wotum nieufności
Kampania wyborcza
Mieszanka „pijaru” oraz drętwej mowy
i do parlamentu mandat już gotowy.
Zdemaskowani
Gdy wybory za pasem, w dół lecą sondaże,
niejeden kandydat swój cynizm pokaże.
Za wszelką cenę
I na ludzkim nieszczęściu wypada
zarobić,
byle tylko przy urnie więcej głosów
zdobyć.
Debata poselska
Od poniedziałku aż do niedzieli
debatują, jak zasiąść w Brukseli.
Na diecie
Na poselskiej euro-diecie
zamiast schudnąć, przytyjecie.
Do czasu
Póty w kuluarach ręka rękę myje,
póki ktoś na obie wyleje pomyje.
Komentarze (97)
polityczna ironia z górnej półki
brawo - pozdrawiam
Smutny, prawda. Ale wyżalić się można. Pozdrawiam WN
:)
Smutny ten świat w pomyjach, gdybyż twoje epigramaty
miały starożytne znaczenie, może byśmy się tych pomyj
pozbyli:)
Dziękuję Andrzeju za refleksję. Pozdrawiam :))
no wiesz..świata nie odkryłaś he he he....prawda
napisana poetycko, super:)
nowicjuszka, saba, serdeczności i dobrej nocy :)
:)) +
rhea, ja też trzymam się od polityki z daleka, ale
czasem ona wchodzi mi z butami do domu. Wtedy
puszczają mi nerwy. Dziękuję za wizytę i pozdrawiam
serdecznie
Sama prawda, nic dodać nic ująć.
Pozdrawiam serdecznie.
Trzymam się od polityki z daleka, ale Twoje epigramaty
przeczytałam z przyjemnością:-) Pozdrawiam
cieplutko:-)
Sandra Stella, saba, dziękuję za wizytę. Dobrej nocy
życzę. :)))
Bardzo życiowe, świetne. Pozdrawiam Cię bardzo
serdecznie Ewo
Jak zawsze super.Bardzo fajnie napisane.Polityka to
temat ciężki,ale mnie interesuje.
Dzięki.Pozdrawiam
Ann O'Tate, misiaala, dziękuję, dobrej nocy życzę,
:)))
dobre, trafne...