EWAKUACJA
Te słowa nie są słowami, te myśli nie są
myślami, te łzy nie są łzami. ten dzień
jest jak bieg tygrysa. A za nim przeszłość,
jak wielkomiejska burza w upalny wieczór
kołująca mikroświatem. A przed nim
niepewność istnienia i twoje ukryte
marzenia.
Nie! Nie! Nie taki był plan! Nie tak miało
być! Teraz pozostaje już tylko ewakuacja,
ewakuacja, ewakuacja! - albo głupia
nadzieja.
Karty już były rozdane, a wszystko opłacone
i dobrze ustawione. Jednak poszarzał biały
kołnierzyk i pieniądze ktoś rzucił na
kulawy stół. Zakaz wstępu do życia zawisł
na brudnej ścianie. Spróbuj przejść obok -
może wrócisz do gry.
Nie! Nie! Nie taki był plan! Nie tak miało
być! Teraz pozostaje już tylko ewakuacja,
ewakuacja, ewakuacja! - albo głupia
nadzieja.
Są prawdy nieobjawione, które odkrywasz
bezsenną nocą. Są myśli niewyuczone, to one
pozwalają rano wstać. Są słowa
rozdrażnione, które niszczą co się da. Na
końcu chyba mimo wszystko będę sam,
zostanie moje głośne wołanie. Na razie leżę
z nogami do góry na starym tapczanie i
czekam na moje pierwsze zmartwychwstanie.
Nie! Nie! Nie taki był plan! Nie tak miało
być! Teraz pozostaje już tylko ewakuacja,
ewakuacja, ewakuacja! - albo głupia
nadzieja.
Komentarze (1)
za duża manipulacja słowami...i zbyt obszerne użycie
anafor....ogólnie plusik...