Fałszywe 'onamudajki'
Wybaczcie żarty gorąco...
Ona mu daje serce i duszę,
pełna nadziei na miłość,
on mówi: przy niej się duszę,
lecz ona błaga o jego czułość.
Ona mu daje forsę a konto,
a on jej pierścionek złoty,
minę ma a la Belmondo,
dalsze wpłaty wzmacniają zaloty.
Komentarze (50)
No cóż, czasami i tak bywa:)
Życie jest jakie jest:)
Witam małą.dużą,
wiele pytań można zadawać dot.życia...
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
onamudaje... a on... życie nie z bajki - za kasę: lecz
czy to miłość
Witam Kzimierza i Pana Bodka,
dziękuję Panom za komentarze.
Pozdrawiam z umiechem.
Ona nam daje "onamudajki",
(a nick ma piekny... 'molica')
peelka niestety... zycie nie z bajki,
az cos mi cieknie po licach...
Pozdrawiam Bozenko.
Dziekuje za rozbawienie. :)))
Pewnie nie przetrwa taka miłość długo, a może się
mylę, na wesoło z ironią, pozdrawiam ciepło Bożenko.
Witaj Halszko,
niestety, a serca wciąż spragnione uczuć dają się
zwieść.
Dziękuje za odwiedziny i ich ślad serdecznie
pozdrawiam.
Tu nie można mówić o bezinteresownej miłości. Są
niestety takie związki. Udana ironia.
:)))
Wesoło, ale dopatrzyłam się ironii.
Pozdrawiam :)
Miłość za pieniądze. Pozdrawiam serdecznie.
dalej zabawy w pisanie..
:) pozdrawiam i głos zostawiam +
Droga ta miłość...za pieniądze nie da jej się długo
przy życiu utrzymać, to i prawda...słowa warte
przemyśleń...pozdrawiam serdecznie
-- to taki bardzo współcześnie realny wiersz...
;)