Fantasmagoria
Na Galapagos swoiste zięby mają odmienne
dzioby. Tam też niedoszły pastor, dobrze
znany przyrodnik, w (r)ewolucyjne
odkrycie
rozchwiane myśli połapał. Wielu
dziedzinom
na temat życia ogłosił cuda, praprzodka
na
czterech łapach sprawił nam z małpoluda.
Choć owej fantasmagorii zabrakło ogniw w
łańcuchu łgarstwo na rękę braci w
fartuchach -
kant zwie nauką. Obecnie po ufoludka
w dal do galaktyk zerka, gdyż się
wypalił
pomysł z wybuchem. Sam Stwórca mądrą grą
w berka -zastygłym artefaktem zaskoczy.
Zanim mnie ciemnogrodem nazwiesz albo
spiskowcem, to najpierw daj odpowiedź:
dlaczego na piedestale stara nieboszczka
trwa bez dowodów w szkole ponad półtora
wieku Czemu hen od pokoleń wprost od
zwierzęcia przedstawia źródło człowieka
Komentarze (71)
Czyli wierzysz? tak jak Dawkins, że z niczego może
powstać coś?
Przecież to głupie!
Ja nie wierzę w dogmaty :)Dogmaty należą do kościoła.
Słowo Boże jest do sprawdzenia :)
Wiara opiera się na dowodach, kto nie chce ten ich
usilnie nie będzie widział :)
Przecież krasnoludki są! W bajkach :)
Kopernik nic nie udowodnił! Kopernik to alchemia
:)Skończyło się na teoriach. To samo u Darwina :)
Wiara opiera się na rozumie!
Uważam, że Dawkins sam się zaorał ;)
Wystarczy uważnie posłuchać, co mówi.
Szanuję Twoją upartość, pewnie jest w tym jakiś cel :)
Pozdrawiam :)
milyeno: nie wiem czy godzina minęła, wiem chciałaś mi
dać czas na obejrzenie filmu. Już go kiedyś polecałaś
komuś a ja go obejrzałem.
O nim potem. Teraz o różnicach w naszych dedykacjach.
Epikur te słowa powiedział o bogu w ogóle, wtedy o
"naszym" nikt nie słyszał. Epikur tylko rozważał jak
może być z tym bogiem. Nie kazał wierzyć w to co
napisał, bo i jak skoro wiele możliwości nakreślił.
Inaczej jest z Twoją dedykacją. Rozumiem, że są to
wyimki z jakiejś Biblii. Piszę z jakiejś, bo jest ich
co najmniej kilka. Biblia to Słowo Boże jak myślę. Nie
ma jednak żadnego dowodu, że tak było. To kwestia
wiary, rozum tu nie ma wiele do pracy. To jest ta
różnica, Epikura słowa niczego nie przesądzają, słowa
z Biblii są dogmatem dla wierzącego, dla giaura tylko
dość poczytną księgą.
Co do filmu, tu krótko. Teza była dość przejrzysta,
to, że niewierzący nie potrafią odpowiedzieć skąd ten
cały bałagan się wziął wierzący uznają że to jest
właśnie dowód na istnienie Boga. Czy niewierzący
potrafią kiedykolwiek udowodnić swą tezę w sposób
namacalny , nie wiem. Równie niemożliwe jest
udowodnienie, że nie ma krasnoludków. Poza tym,
Kopernik mógł wiedzieć tylko o istnieniu około trzech
tysięcy gwiazd, my wiemy, że jest ich miliardy. Może
za jakieś tysiąc lat....
i tutaj pasuje mój wiersz o ludzkim pochodzeniu :)
Wygnańcy - On i Ona
On -
Rozwarła przede mną wrota namiętności.
Cała dla mnie była. Marzeniem i światłem.
Byliśmy w tym razem, dążąc do Jedności,
gotów byłem walczyć dla nas z całym światem.
Świadek zdarzeń -
Z jakim uwielbieniem dotykał ją wzrokiem,
przebiegał spojrzeniem po wszystkich krągłościach.
Ten grzech pożądania stał się ich wyrokiem.
Ona tylko chciała nakarmić go, sprostać.
Już ich osądzono, krzyknięto - wygnanie!
Znoszą głód, cierpienia, oczekując wiosny.
W noc, w siebie wtuleni, doznają spełnienia.
O ich ludzką Miłość, Bóg stał się zazdrosny.
Sami świat zaczęli, siebie tylko mając,
acz szczęśliwi byli - przecież zakochani.
Zmysłów świat oszalał, raj im oddalając,
lecz na przekór światu, oni Raj stworzyli.
Ona -
Wilgocią po wersach lepka magma spływa,
to Twoja i moja wulkanów krucjata.
Jestem grzeszną Ewą! Cud z Tobą przeżywam!
Naszym przeznaczeniem jest płodzenie świata!
A ja Ci Troilusie dedykuję :
22 Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają
mądrości, 23 my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który
jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, 24
dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów,
jak i spośród Greków, Chrystusem, mocą Bożą i
mądrością Bożą. 25 To bowiem, co jest głupstwem u
Boga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u
Boga, przewyższa mocą ludzi.
26 Przeto przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu!
Niewielu tam mędrców według oceny ludzkiej, niewielu
możnych, niewielu szlachetnie urodzonych. 27 Bóg
wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby
zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby
mocnych poniżyć; 28 i to, co nie jest szlachetnie
urodzone według świata i wzgardzone, i to, co nie
jest, wyróżnił Bóg, by to co jest, unicestwić, 29 tak
by się żadne stworzenie nie chełpiło wobec Boga.
oraz film
https://www.youtube.com/watch?v=kQgBpWMbEV0
Powinieneś odpowiedzieć nie wcześniej jak za godzinę
:)
no właśnie troilusie, dlaczego jeszcze tutaj
istniejesz? To jest odwieczna walka dobra ze złem, w
każdym z nas jest zalążek dobra i zła i tylko od nas
zależy w którą stronę się zwrócimy. Ale tak jak już
pisałam, przyjdzie islam zapisany Polakom przez PO w
ilości 160 000 i oni nam pokażą jak "wierzyć", i 9-cio
latki wydawać za mąż, oj naoglądamy się. Szwecja już
ma podwójne standardy prawne, wkrótce Szarii :). To
tak tylko, żeby uczcić Dzień Kobiet :)
Re: troilus
Prawdę powiedziawszy, też często o tym myślę...
Tańcząca z wiatrem: Tobie dedykuję słowa Epikura, bo
poruszyłaś ważny problem okrucieństwa.
Epikur.
Jeżeli Bóg pragnie zlikwidować zło, ale nie potrafi,
Albo potrafi, ale nie chce;
Albo ani nie potrafi, ani nie chce,
Albo ... wreszcie potrafi i chce.
Jeżeli pragnie, ale nie potrafi
To nie jest wszechmocny,
Jeżeli potrafi, ale nie chce
To nie jest dobry.
Jeżeli ani nie potrafi, ani nie chce,
To nie jest ani wszechmocny, ani dobry.
Jeżeli jednak potrafi zlikwidować zło i chce
To dlaczego zło istnieje?
Bardzo się cieszę budlejo, że używasz głowy, dziwi
mnie tylko czemu religia oparta li tylko na wierze,
bez używania rozumu, jakoś nie budzi w Tobie żadnych
wątpliwości?
Ja szczerze mówiąc bardziej wierzę w naukę, a w Boga
jeszcze nadal wierzę, lecz bywa, że mam wątpliwości co
do Jego miłosierdzia, bo jeśli istnieje, w co bywa, że
coraz często wątpię, to dziwi mnie czemu pozwala na
tyle okrucieństwa np w postaci wojen?
Powiesz to nie On, to człowiek winny,ale On powinien
człowieka od tego powstrzymać, a tego nie robi.
Co do wiedzy, to czerpię ją ze źródeł mi nie
narzucanych i wówczas gdy mam na nią czas i chęć, by
ją czerpać, z pewnością nie pod dyktando innych,
zwłaszcza tych, z których poglądami mi nie po
drodze...
Tańcząca z wiatrem
Ależ wcale nie musisz się ze mną zgadzać i bardzo
wdzęcznam Ci za twoją szczerość i uważam, że
właśnie dlatego, że różnimy się poglądami, powinnyśmy
ze sobą dyskutować. Nie sztuką jest przyklasnąć
ale wymienić swoje poglądy bez prób ośmieszania się
nawzajem.
Żywię nadzieję, że uszanujesz moje kontrowersyjne
zdanie na temat jeszcze wielu dziedzin, z którymi się
ni zgadzam Bo lubię być dociekliwa i używać głowy nie
tylko do czesania albo do noszenia czapki. związku z
tym śmiem twierdić, że ewolucja jest tylko teorią,
przez tyle lat nieudowodnioną teorią, co Ty nazywasz
nauką. podałam tu linki do dosyć mądrych materiałów,
ale cóż mam poradzić skoro twierdzisz, że wiedza
zabiera zbyt wiele czasu...
Lotka - poruszyłaś zbyt obszerny temat modernizmu KRK,
w który dał się również wkręcić nasz JP II
zaakceptował teorię ewolucji częściowo, oraz całował
koran...
Z tego co pamiętam i kojarzę, kościół katolicki uznał
teorię ewolucji za zgodną z doktryną.
I myślę sobie, że Bóg nie na darmo dał nam rozum :-)
Kompletnie nie zgadzam się z treścią wiersza, bez
nauki świat stałby w miejscu,
a sama wiara nie pozwoliłaby na np postęp medycyny,
tym razem, choć rzadko to się zdarza zgadzam się z
komentarzem Ewy Marszałek,
nie wiem jak można ignorować zdobycze naukowe, w moim
odczuciu świat idzie naprzód, można wierzyć w Boga,
ale też w naukę również, jest i na beju taka osoba,
pisząca dobre wiersze, jako naukowiec.
Pozdrawiam Grażynko, przykro mi ale widzę, że nasze
poglądy są kompletnie odmienne, postaram się już do
Twoich wierszy budzących kontrowersje nie zaglądać,
zresztą ja tutaj już coraz mniej zaglądam bo po prostu
nie mam na to czasu, a i przepychanki nie są zabawne.
Miłej niedzieli życzę,
wybacz Grażynko szczerość.
Różni ludzie różnie o tym myślą i mają do tego
prawo.Pozdrawiam Budlejo
Bóg tak chce...
kłaniam się uśmiechając:)
trudne pytania, odpowiedź każdy ma inną, ciekawy
wiersz,,pozdrawiam :)
em
lepiej będzie, jeżeli zostaniesz pod paszkwilami
swojego trolusa obydwoje jesteście siebie warci