Fantazja ułańska
https://www.youtube.com/watch?v=lpBhBxazKmg
Świętej pamięci Klaudiusza z Gdańska,
poniosła raz fantazja ułańska,
gdy pijany wlazł na dach -
spadł nie wiedząc co to strach,
ale zabawa była szampańska!
autor
andrew wrc
Dodano: 2016-01-26 20:34:07
Ten wiersz przeczytano 2328 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
Wyjątkowo fajny limeryk
(Ten poniżej też trafił:)
świetnie pamiętam Krzycha, też z Gdańska
bo go zawiodła baba szatańska
nazwana Olą wredną -
kiedy trafiła w sedno,
twierdząc; jest zbyt mała "szabla" pańska!
Bo to był pewnie skrzypek na dachu który umiał śpiewać
arię cygańską ;)
Super Andrzejku
To prawda ze łaska na pstrym koniu jexdzi a szkoda
Pozdrawiam pogodnie i ciesze się ze linki który Co
ostatnio podrzuciłam podoba się
...chciał być Kiepurą...nie miał balkonu pod
ręką...prawda łaska na pstrym koniu jeździ...dlaczego?
Pozdrawiam serdecznie
ciekawa wersja Skrzypka na dachu:):)
;) Super.
Pozdrawiam, Jedrus :)
Dziękuję miłym gościom za odwiedziny...szału nie było,
ale nie robię łaski i życzę dobrej nocy:)
Kiedyś te arie źle się skończą. A limeryk
super.Pozdrawiam.
Któregoś dnia żle to się dla niego skończy .Limeryk
super .Pozdrawiam
Super :)
Dobry limeryk, z przestrogą:)
Kiedy jesteś na gazie,
to na dach tylko na Pegazie...
+ Pozdrawiam serdecznie
Szukal "guza",na dachu, to go znalazl, na wieki.
Pozdrawiam i milego wieczoru Andrzeju, zycze.:)
Świetny.
Pozdrawiam