Fenomen
Adept tenisa z irańskiej Fasy
kiedy serwuje ma same asy
rekordy wciąż śrubuje
i niezmiennie triumfuje
ponieważ reszta same cieniasy
autor
chacharek
Dodano: 2016-12-03 21:05:45
Ten wiersz przeczytano 1294 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
super
pozdrawiam :)
Odnoszę wrażenie źe wiersz jest napisany o dwuznacznej
myśli +++. Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia życzę.
Super limeryk.Pozdrawiam:)
A gdyby trafił na tak samo dobrego jak on, to mogłoby
dla niego nie być już tak różowo :D Pozdrawiam +++
jak królewna pośród opuszczonych brzydulek
Do czasu, do czasu....
Jak mistrz tyłkiem walnie w glebę, to w odstawkę
pójdzie biegiem....
Miłego wieczoru Geniuszu:-)
Świetny limeryk! Pozdrawiam!
Ta refleksja Arku, odnosi się nie tylko do tenisa,
prawda ;))
Pozdrawiam.
Fajny jest on...
+ Pozdrawiam
Nie sztuka wygrywać z cieniasami:))
Dobry jest:) Twój limeryk też :)
bo cieniasy to cieniasy
:))
Bardzo na tak limeryk
Pozdrawiam serdecznie chacharku
Cienkie bolki :)