Fobiospis
Boję się głębi,
widoku ran wszelkich,
ciśnienia tłumów,
szumu przed burzą,
telefonów do banku,
pustego konta,
siedzenia w kącie,
przemowy głośnej,
nadwagi po wiośnie,
ciężaru zazdrości,
zapachu czosnku.
Doszłam do wniosku,
że nieczystych mocy też.
(Nie nachodź mnie w nocy).
autor
kwintesencja
Dodano: 2020-03-11 12:38:44
Ten wiersz przeczytano 787 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Tak, pisząc lęki wydaja sie mniej straszne! O to
chodzi!
Pisaniem o tym się można oswoić chociaż troszeczkę ;)
Pozdrowionka
fobie spisane... skreślone z głowy - czysta kartka na
nowy dzień
- nie znam człowieka wolnego od lęków, każdy jakieś
ma...
Kto żyje w ciągłym strachu
szybciej trafia do piachu...
Pozdrawiam
Ciężko jest żyć w takim ciągłym strachu o wszystko i w
każdej porze.
pozdrawiam
Ciekawy spis
Pozdrawiam serdecznie :)
ciekawy wiersz pozdrwiam
Pustych półlitrówek,
gdy tępy ołówek,
po zimie postura,
brudna klawiaturą
gdy nie wchodzi "ę",
kiedy nie dostaję
wszystkiego, co chcę.
A największe lęki
Krychy budzą wdzięki,
że jak się nie oprę
to w kalendarz kropnę
zmęczony wysiłkiem.
Bo też wiek już nie ten -
nie jestem osiłkiem.
To dla mnie by było okropne.