Frustracja
Słowotok wylatywał z ust
Gdy przeważało pragnienie milczenia
Myśli biegły jak szalone
Gdy przeważało pragnienie wewnętrznej
ciszy
Czyny z zapałem trwały
Gdy przeważało pragnienie nicnierobienia
Cisza zamykała usta
Gdy przeważała potrzeba mówienia
Próżnia wewnętrzna nie ustawała
Gdy przeważała potrzeba przelania myśli na
papier
Bierność spowijała ciało
Gdy przeważała potrzeba wielkich czynów
Czy nie myślałeś wtedy:
„A gdyby tak być kimś
innym?”
Komentarze (6)
Bardzo dobry wiersz.Frustracja to
rozczarowanie,zawod,bezcelowosc dzialania.
"A gdyby tak byc kims innym"Moze warto cos ze soba
zrobic?
Dobrze oddany klimat. Nicnierobienie.
Orszulo skąd Ci się w ogóle wzięła taka myśl? Nie to
nie schizofrenia.
Ciekawe rozważania. Zastanawiałem się nad tym jakby to
było gdybym był kimś innym. Pozdrawiam:)
To schizofrenia?
witaj, dobry wiersz, ciekawe spostrzeżenia,
masz rację, czasem takie wątpliwości nachodzą. ale
jesteśmy tacy, jacy jesteśmy.
pozdrawam