Gadu Gadu
...temu, komu obiecałam...
Któraś rano, popołudniu
siadając, pisze o mym smutku
o radości, jak i złości..
Rozmawiamy tak w próźności
ciągle z czegoś roześmiani
poprzez wolność tak do granic
jak dwa ptaki na niebie, w słońcu
I tak mija dzień po dniu
miesiąc po miesiącu
A my tu gadu gadu...
...wirtualnemu przyjacielowi ...:)
autor
karolciaS.
Dodano: 2006-04-03 00:06:00
Ten wiersz przeczytano 530 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.