Gaduła
Aniele Stróżu
mój przewodniku
który gdzieś tu na pewno się szlajasz
usiądź dziś obok
nakryj mnie skrzydłem
i proszę cię
nic nie gadaj
ja wiem że nie zawsze musi być łatwo
i wiem że inni mają gorzej
wiem że mam za co dziękować Bogu
powinnam ufać w ścieżki boże
lecz proszę
oszczędź mi teraz tego
tylko okryj i przytul
schowaj przed światem
i sobą samą
pozwól pozbierać się
po cichu
siadłeś i patrzysz
czuję i słyszę
co masz do powiedzenia
a miałeś przecież nic nie mówić
czasami jesteś
nie do zniesienia
Komentarze (25)
Pogadać zawsze trzeba,z Aniołem jeśli słucha albo ze
sobą...pozdrawiam.
Piękna rozmowa piękna modlitwa piękne poszukiwani
anioła oby każdy z nas był świadom zawsze że ma tego
Bożego obrońcę tuż obok.
a przecież to nasz własny głos, pukające myśli...
podoba mi się :)
Anioły tylko rad udzielają,
wobec życia nas uczą pokory,
za efekty nie odpowiadają,
to my będziemy zawsze je tworzyć.
Fajny, żartobliwy wiersz.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
kiedy się rozmawia czyli prowadzi dialog to chyba
każdy przyzna, że wtedy jest łatwiej się dogadać
a gadulstwo jest gorsze od...;)
pozdrawiam :)
A nie mówiłem...?
bardzo fajny wiersz ... też jestem straszny gaduła ...
Tak bywa:) Ciekawy wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)
On tak zawsze żeby potem móc powiedzieć "A nie
mówiłem"... pozdrawiam serdecznie :)
Witam.
dla mnie żartobliwy tekst z nutą usprawiedliwiania
i nadziei zarazem...
Z pozdrowieniami i /+/
Ładnie, ciepło poprowadzona refleksja... dobrze mieć
swojego Anioła, nawet jeśli jest gadułą ;)
Witaj.
Dobry przekaz.
Bywa, że mamy chęć uciec nawet od samego siebie.:)
Pozdrawiam.:)
Podoba się, bardzo...pozdrawiam;)
Wreszcie ktos aniolowi wygarnal:))
Proma wiersz:)
Bóg z Aniołkiem siedzą cichutko,
chciałbyś pogadać, jak jest Ci smutno.
Gęby na kłódkę, zawrą jak wrota,
a później pyta, co to jest cnota?
Miłego wieczora Dano, ja też z nimi nigdy nie mogę się
dogadać, ani be ani me!