O gajowym Jerzyku 319
Gajowy Jerzyk ze wsi Polana,
napotkał w lesie kiedyś barana.
Westchnął wtedy w zachwycie,
i zaprosił na picie.
Pili wraz wódkę potem… do rana.
Gajowy Jerzyk spod Pacanowa,
blondynkę śliczną raz bajerował.
Bardzo się przy tym mądrzył,
wnet panna była w ciąży.
Teraz na mieście przed nią się chowa.
Gajowy Jerzyk koło Baryczy,
polował ongiś w leśnej tam dziczy.
Dwa krzaki się ruszały,
czym prędzej oddał strzały,
lecz zwierz to nie był a… nadleśniczy.
Komentarze (18)
Z przyjemnością dzień rozpoczynam czytają Twoje
limeryki. Udanego dnia:)
:)). M
rozbawiłeś!!!!!!!