Gdy będę
Jestem trochę rozżalona,
nie wołam jeszcze ciebie,
chcę byś mnie odwiedził,
gdy będę w nagłej potrzebie.
Choć dusza jest niespokojna,
ubieram szaty uśmiechu,
by powitać ciebie godnie,
w moim sercu - przyjacielu.
Wystarczy jedno twoje słowo,
a ukoisz moje smutki,
by jutro się uśmiechnąć,
żywot człowieka jest krótki.
Zawołam cię mój powierniku,
ty podasz mi pomocną dłoń,
gdy będę czuła się samotnie,
osuszysz moje łzy mokre.
Komentarze (37)
weź po rękę przyjaciela otwartym sercem
a poczujesz ...
Dobrze mieć kogoś takiego... Pozdrawiam Olu serdecznie
;D
dobrze mieć takiego przyjaciela który nie opuści w
potrzebie ... bardzo ładny wiersz :-)
pozdrawiam serdecznie :-))
Ładnie o przyjaźni...+++
Pozdrawiam
Wzajemnie Basieńko. Miłego dnia
Przybiegłam czym prędzej Oleńko! i ściskam mocno!
miłego dnia:)))
Dziękuję madadorax, karacie i LuKra, Bolesławie, E_J.
Pozdrawiam
ja już Cię pocieszam:)
pozdrawiam
Dobrze gdy można w potrzebie,
liczyć nie tylko na siebie!
Pozdrawiam!
pięknie napisany,liryczny wiersz
klimat bardzo subtelny i delikatny
takiego powiernika i przyjaciela każdy chciałby mieć
taką przyjażń należy tylko pielęgnować
pozdrowienia ślę do ciebie Olu!
Ładnie o przyjaźni:)
Pozdrowionka!
Cudowne ,pozdrawiam Olu
Witaj aranku, jak będę smutna na pewno dam Ci znać, a
to tylko taki tekst. Pozdrawiam:):):). Miłego dnia
Ola:) kiedy będziesz w nagłej potrzebie- po prostu daj
znać:)))
Myślę,że z Twoim pogodnym i otwartym usposobieniem,
Twoje wołanie nie trwa długo:) Fajny wiersz o
przyjaźni:) Miłego dnia:)
:):):). Pozdrawiam Bożenko.