Gdy Ciebie zabraknie
bariera ...
"Gdy Ciebie zabraknie i ziemia rozstapi sie
w nicosci twarz"
Gdy bylam blisko Ciebie moje serce zadrzało
, a ty swoim pewnym glosem powiedziales ze
tak jest dobrze . Gdy przyszlam do Ciebie w
nocy ,lezalam obok Ciebie ,Ty powiedziales
ze tak jest dobrze .Ktos wszedl nie mial do
mnie zadnych pretensji ,ale juz nie
lezelismy razem , obok siebie , siedzialam
na Twych kolanach czujac sie jak te
"panie"- dlaczego ?
Bo ty powiedziales ze mozesz byc dla mnie
wszystkim dla mnie czym tylko chce !
a ja niedlugi czas wczesniej powiedzialam
Twojemu bratu ze go kocham , to boli !
Jestem pomiedzy bariera rodzenstwa , jak
sie okazuje ze do kazdego "cos" czuje !
Okropne uczucie .
Siedze jak za kratami i czekam na "TWOJ" kolejny ruch . Jest w okol mnie pelno bliskich mi osob ale nikt nie potrafi mi pomoc !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.