Gdy minie sen...
Jestem księżycem na niebie
Który świeci tylko dla Ciebie
Gwiazdą świecącą
W twe oczy patrzącą.
Żyje dalej dla siebie
I nie patrzę na Ciebie.
Moje życie kolorowe
Jest wesołe i w paski robione.
Teraz w sobie siłę mam
I nie martwię się.
Stoję na przeciwko
Przeznaczenia mego zbawiciela.
Czas pokaże co się okaże
Serce mnie pokieruje
I tę drogę wskaże
I na łące twe serce ukaże.
Razem staniemy wpatrzeni
A księżyc nadal będzie jasno świecić.
Co ma być to będzie
Co się stanie to się odbędzie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.