GDY SERCE CHCE ŻYĆ
faluje horyzont karawana odkrywa
prostą linię nieskończoną
oko w oko piasek czerwony nanosi
iluzją magiczną chłodzi oazę widzi
czerpie pragnienie kroplistą słodycz
powoli rozchodzi się w nieokiełznaną
a rozpacz most rozwija prosi o chwilę
na końcach palców i ciele drżenie
o bajkę jak dziecko na sen
zanoszące się szumy powitań iskry
fantazji
krawędzie stykające się z niebem
wybijają radość jesteś żyjesz spragniony
kogo to obchodzi czy pierwszy czy ostatni
raz
serce chce żyć bić znowu ziemia
pięknieje
rwie pancerz obmarzłych powierzchni
porywa dla mimo smaku krwi
i układa tkliwie wizje tuli marzenie
i przekrzykuje echo lęku słabości
życie moje! ofiarowuj mi bliskość
przejdę z tobą nawet Rubikon
i pozapinało troskliwie guziki
szczęście
/UŁ/
napisany 02.10.2009 ula2ula
Komentarze (26)
Dzisiaj serce otwierasz na oścież, pragnące, pełne
nadziei i rozpaczy. Przewala się ładunek ekspresji, od
zwątpienia po wiarę, ukoronowaniem puenta: zapięte na
ostatni guzik szczęście. Niezwykły wiersz,
podbudowuje, ciepło pozdrawiam.
Słyszałam już jak trzaskały guziki u Ciebie zapięte ,
nadzieja na lepsze . Zamiast dobry wiersz napiszę Ci
dobre serce :)
Bardzo ładny i bardzo ciekawy wiersz,a puenta już ma
swoją wymowę..powodzenia
prośba o chwile szczescia ,odwieczne ludzkie tesknoty
...ofiaruj mi bliskość przejdę z tobą nawet
Rubikon,myślę ,że wielu z nas mógłby się podpisać pod
treścią tego niezwykle pięknego wiersza .
Odnajduję dziś kolejny, piękny wiersz na beju. Nawet z
rozpiętym płaszczykiem warto iść przez życie...
piękny wiersz. jakże jest mi to bliskie. pozdrawiam.
życie różnie nam się układa ale o własne szczęście
warto zabiegać bardzo ładny wiersz pozdrawiam
Pragnienie życia czyni cuda... przejmujący wiersz...
Śliczny wiersz jak zwykle na wysokim poziomie.
ładnie Uleńko jak zwykle i ciekawa
pointa...pozdrawiam
Żawsze jest czas na szczęście tylko trzeba to sobie
uświadomić. Ładnie i bardzo przekonywujaco.