gdy się obudzę...
gdy się obudzę napiszę wiersz
potem obudzą się pozostali
będą czytali
komentowali
i głosowali
też
stworzę poemat z miłością w tle
do smaku dodam ciut erotyki
i polityki
w mieście Ustrzyki
będą przytyki
że hej
jedni powiedzą że wiersz jest super
inni oceniać będą znów mnie
że wszystko źle
że temat be
i że
całkiem do du...py
czemu tu brzydkie słowo wstawiłem
pospólstwo wrzeszczy
a łóżko trzeszczy
bo ja się jeszcze
nie obudziłem
napiszcie chociaż ŻE ZŁY....
Komentarze (6)
Podoba mi się:) Pozdrawiam:))
Ja pisze ,ze wiersz ,ble ,ble ,dobry,pozdrawiam
Najważniejsze poczucie humoru i dystans:)
Na pewnego krytyka
Gryzł mnie , lecz tylko w pięty,
Bo jako krytyk był niewyrośnięty,
A ja się bałem nogą moją ruszyć,
By go jak muszli ślimaka nie skruszyć.
Jan Sztaudynger
Pozostali, gdy się obudzili to postanowili...
przynieść wiadro zimnej wody, żebyś nie tylko w
gorącej :) A tak poważniej to się nie da, bo na
jutrzejsze obudzenie też trzeba zostawić trochę
humoru. Idę przeczytać Twój poprzedni wiersz...
Pozdrawiam :)
masz rację krzemko - poprawiłem...wiesz jak to przez
sen się pisze
Jak na dzieło stworzone przez sen to całkiem nieźle.
W każdym razie rozwesela. W trzeciej strofie
proponuję drugie "wszystko" zamienić na "całkiem",
"ogólnie" lub tp. Pozdrawiam.