Gdy świat się nie zatrzymał
To stało się gdy
słońce zachodziło nad końcem świata
serce nie rozumiało
choć trucizna – słodka podstępna
zamykała je na szczęście
świat nie stanął w miejscu
nie zatrzymał się na chwilę
jak Ty wciąż biegnie
szukać swego miejsca
a ja stoję samotnie
nad końcem świata
gdzie słońce zdążyło
się schować setki razy
i nie mogę zrobić kroku
ani bez Ciebie ani w Twoją stronę
autor
natajla
Dodano: 2005-11-27 12:39:02
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.