Gdy widzieli się...
Gdy widzieli się tam
Ona patrzyła, a on nie chciał
Udawał, że nie zna.
Gdy dzwoniła
To przepraszała, a on..
Nie poznawał głosu
Gdy chciała się spotkać
Żeby wytłumaczyć przeszłość
On nie znał miejsca
Gdy chwile mu przypominała
Wspólnie spędzone
On nie znał miejsca, ani daty.
Gdy umarła z braku siłi
i z miłości....
On chciał przeprosić, wybaczyć,
A ona już nie pamiętała
Bo za swoją miłość-życie oddała!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.