Gdyby tak jeszcze raz
Gdybym zapoznawała się z Tobą jeszcze
raz,
może nie w podróży lecz na zielonej
łące.
Kwiatami nadal rozkwitałby cały świat
nasz,
dziś pachniałoby sianem w sercach
gorących.
Wśród traw zapachu i roślinności
dzikiej,
pieścilibyśmy się tuląc radość w
ramionach.
Inaczej patrzałyby oczy w rzęsach
ukryte,
barwniejsze byłyby uczucia niż te
szalone.
Zniewolił nas pośpiechu pragnień czas,
chcieliśmy natychmiast razem ze sobą
być.
Gdybym poznawała Cię od nowa drugi raz,
nie pozwoliłabym miłości - tak szybko
żyć!
Komentarze (19)
No co by było gdyby, niestety, żaden dzień nie
wróci....
oj mozna gdybac i pisac scenariusze:) pozdrawiam
Co by było gdyby?...Czasem lepiej nie wiedzieć, ale z
przyjemnością przeczytałam o twoim gdybaniu :)
Rozmarzyłam się. Pozdrawiam serdecznie :)
Miłego Tereniu:)