Gdybyś
Marznę
od zimnych słów
spojrzeń bez znaczeń
gdybyś kochał mnie
byłoby inaczej
gdybyś kochał...
Blady świt
otula mnie
samotność wiem
to lęk przed samym sobą
poznać się muszę
w krajobrazie duszy swojej
odnaleźć siebie nową
a tak bliskie mi były
oczy twoje
ręce ciepłe
bezpieczne
spokój mi dawały
i serce
uciec nie chciało
gdy wplatałam się w twoje
ciało
byłam muzyką
ptaków cichutkim śpiewem
teraz głupi żal
smutek...
To taki stan
że nie wiem
dokąd iść
zgubiłam
wszystkie drogi
gdybyś kochał mnie
byłoby inaczej
gdybyś kochał.
1. 01. 2012.
Komentarze (38)
..... + ..... :-)
I mnie sie przypomniala Mira Kubasińska ,prawdziwa
góralka z warkoczami:):)A on Ciebie
kocha ,tego możesz byc pewną.Wszystkiego
najlepszego w Nowym Roku+++
Pięknie Kornatko...Myślę,że kochał???Tylko coś złego
się wkradło..co nie pozwala zobaczyć Ci jego do Ciebie
miłości..i jemu jej pokazać Tobie...ale on kocha ..na
pewno kocha.:)))
Żal ..nie,Kornatko on nie jest głupi...on jest
straszny i wielki..ale nigdy nie głupi..on tak broni
Twoich praw.:)))
Dużo miłości na ten Nowy Rok!
Ładnie płynie ta melancholia.Pozdrawiam nowo rocznie.
Kornaciu - śliczny wierszyk "popełniłaś" :))))
Przeczytałam go parę razy na dzieńdobry, a to już
wieczór:) Ściskam Cię mocno, jak najmocniej i chwalę
za tekst. Potrafisz pisać!
Bardzo dobrze oddany smutek w wierszu, który skojarzył
mi się z piosenką "Gdybyś kochał,Hej!".Myślę, że
można by się pozbyć kilku zaimków, z korzyścią dla
wiersza. Tak jak jest, też się podoba.
Gdyby kochał byłoby inaczej na pewno. Ładny wiersz :)