Gdzie byłaś?...
Gdzie byłaś wcześniej gdzie byłaś
powiedz,
kiedy ja słońcu mówiłem o Tobie.
Gdy pośród gwiazd szukałem Ciebie,
jak mogłem Cię nie spotkać - nie wiem.
Gdzie byłaś wówczas kiedy pod gwiazdami,
spacerowałem tak bardzo samotny.
Palony smutku gorącymi łzami,
taki pragnący Twoich czułych dotknięć.
Albo gdy przyduszony przez los do ziemi,
z kolan nie mogąc wstać o własnych
siłach.
Ani też wzrokiem horyzont ciemny,
przebić na przestrzał - gdzie wtedy
byłaś?
A teraz kiedy już wszystko się stało,
tak jak się nigdy nie miało dokonać.
Ty się zapalasz iskierką małą,
i chcesz mnie tulić w ramionach.
A ja bez wiary może jak tchórz,
boleśnie szepczę - za późno już...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
21.09.2012r.
Komentarze (17)
Bardzo refleksyjny piękny klimat pozdrawiam
Stworzyłeś niepowtarzalny klimat. Twoje wiersze są
zawsze przemyślane i bardzo dojrzałe. Lubię Cię
czytać. A samotność to niekończący się temat.
Pozdrawiam i miłego dnia