Gdzie jesteś wietrze
gdzie jesteś
wietrze wstrząsający
skałami
dokąd uciekłeś
po piasku pustyni
już zatarła burza
twoje ślady
gdzie jesteś
w jaką udałeś się podróż
w jaką górską czy morską
głębinę
w jakiej przepaści
skryłeś swe oblicze
w rozpadlinie skalnej
przede mną się skryłeś
wiedz będę szukać ciebie
po tym świecie
i wypatrywać pomiędzy
gwiazdami twoich oczu
może pochłonie mnie odchłań
a może wreszcie
weźmiesz mnie za rękę
i postawisz moje
nogi na skale
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.