Gdzie mój chłop…
Jejku, jejku ale heca
chłop mnie podnieca
nie choruję, nie wojuję
ale chłopa potrzebuję
nie masz chłopa
podejdź że do płota
z jednym okiem
lepiej z dwoma
wtedy będzie
miłość spełniona…
Jejku, jejku ale heca
chłop mnie podnieca
nie choruję, nie wojuję
ale chłopa potrzebuję
nie masz chłopa
podejdź że do płota
z jednym okiem
lepiej z dwoma
wtedy będzie
miłość spełniona…
Komentarze (13)
:))))
miłego dnia
Szukanie na wesoło.Pozdrawiam:)
Czy taka heca, odważnej ale czy potrzebne wyznanie +
a to ci heca :)
Dzieki za rozesmianie :)
Co prawda to prawda a chłop jest potrzeby od zaraz.
Świetnie na wesoło. Pozdrawiam serdecznie:-)
Ale zakreciles na wesolo;))))
Ciekawie...
:)
uśmiechnąłeś
A to ci heca!:)
No to sie bedzie dzialo.:)
Pozdrawiam.
Ale heca ....
Miłego
Tak, wtedy będzie spełniona :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Ha ha radość wielka nie choruję...
Pozdrawiam serdecznie:)