Gdzie wzejdzie dla mnie Słońce...
To tylko moje Słońce....nie to na niebie...
Słońce wschodzące nad szklanym wieżowcem
Księżyc zasłonięty przez chmurę smogu,
Śpiew ptaków zagłuszony miejskim
hałasem...
Czy to jest życie dla mnie?
Słońce wschodzące nad uroczą
kamienniczką,
Księżyc wyraźny z mojego balkonu,
Muzyka fanatyka musicali z mieszkania
obok...
Czy to jest życie dla mnie?
Słońce wschodzące nad przejrzystym
jeziorem,
Księżyc lśniący na czystym niebie,
Śpiew ptaków na zielonych gałązkach
drzew...
Czy to jest życie dla mnie?
Moje życie to zaciszne mieszkanie,
W szarym zwykłym bloku,
Ale przepełnione szczęściem,
Bo z Nim u mego boku...
Ach, Słońce...jak dawno to było....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.