Głód
iluzoryczne wątpliwości odarły
z szat serwowane kłamstwa
przeglądana książka przygód
między rozdziałami
wietrzenie myśli z pożądań
niecałkowicie przysypane
popiołem
ale bez powrotu
po śmieszność
wyrzucenie na aut
wprowadza w nowy
stan świadomości
serce przepłukiwane
z goryczy
tkwienie w ciągłym amoku
niezaspokojenia erotyzmu
wzmaga się
on miał być dopełnieniem
a nie żądzą
i zaspokojeniem
autor
@Najka@
Dodano: 2020-06-08 18:06:57
Ten wiersz przeczytano 1642 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Skłoniłaś do zatrzymania...Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam:)
Tom.ash-kiedyś ja miałam ten cytat,w ...autor o
sobie...ale doszłam do wniosku że im więcej o sobie
tym mniej...milego i dzięki.
Mysle ze odpowiedz do wiersza jest
u mnie w ...autor o sobie... pozdrawiam
Ciekawy wiersz, sklania do rozmyślań.
Pozdrawiam serdecznie :)
Niestety w niektórych wiązkach jest to dobitnie
praktykowane, jesteś moja więc musisz mieć zawsze
ochotę. Dotyczy to oczywiście obojga płci. Ciekawy
wiersz.
Miłego wieczoru
;)
bardzo mądry wiersz ...
ZA Anną,
dobrej nocy Najko życzę.
ciagła żadza i niezapokojony erotyzm to choroba...
pozdrawiam:)
Żądze nie śpią...
Pozdrawiam
swiete slowa i bardzo madry wiersz,
kiedys kumali wdowy i wdowcow ze soba, wlasnie po to,
zeby poczuli spokoj wewnetrzny. Ale dzisiaj kazdy
siedzi w izolatce medialnej bo nie umie wlasnej twarzy
w oczy spojzec i tkwi w ciaglym amoku erotyzmu.
No prosze, Anna tez napisala bardzo madry komentarz.
Nie jestem psychologiem i nie bawie sie w psychologa,
ale maski to jeden z objawow.
ciągłe uczucie niezaspokojonych żądz to seksohilozm,
równie trudny do wyleczenia co inny nałóg.
Wymowna refleksja, skłania do przemyśleń, pozdrawiam
ciepło.