Głosić prawdę i myśleć o...
Jutro będzie wiersz w odpowiedzi do komentarza m. in. Czerges.
"Głosić prawdę i myśleć o niebieskich
migdałach".
01.12.2019r. niedziela 10:43:00
Głosić prawdę i myśleć o niebieskich
migdałach,
Ale prawda jest ostatnio nieco zakłamana
I na wierzch wychodzą różnoracy
fanatycy.
Koniec lata, już zapach i odczucie zimy.
Mam nadzieję, że nie będę umierać w
mękach,
Chyba, że jako męczennik za wiarę.
Mam nadzieję, że nie będę przymierać z
głodu,
Ale czasem zdrowo po poszczę.
Ogarnia mnie raz po raz ta nękająca mnie
pokusa
Upadam, ale mimo to mówię szanujmy
To, co sprawia, że znów pojawia się światło
dnia.
Nie wiem czy i jak znajdę czas,
wytchnienie,
Ponadto pomoc i zrozumienie,
Ale me marzenia pocałunkiem złudzeń
zamknięte
I takie będzie podsumowanie mojej nocnej
samotności
Już trzeci raz w tym tygodniu bezsenna.
Głosić prawdę i myśleć o niebieskich
migdałach,
Bo taki jestem, ale przykro mi, że trochę z
prawdą muszę się minąć,
Samo życie, ale w tym wszystkim jestem
szczery.
Nie umiem prosić, błagać nie potrafię,
A może na litość nie zasługuję
I przez pryzmat mej twórczości wyrażę swą
ostateczność,
Która w niebieskich migdałach jest
zamknięta
Jak ciepło i zimno oraz wasze dobre
rady.
Jeszcze raz poproszę kto może niech
pomoże,
A ja się odwdzięczę, na pewno modlitwą,
Bo mam mocne postanowienie znów do niej
wrócić.
Tak, niby się modlę, ale ostatnio modlitwy
te są niewłaściwe
Może to wszystko zdawać się takie
banalne,
Ale w turkusowej szarudze
Ja w perłowym kolorze oraz w tuńczykowym
Szukam wyższego stopnia wtajemniczenia w
modlitwę.
Jak miło, że jesteście, zapraszam ponownie:)
Komentarze (18)
Poza marzeniami jest realne życie. Trzeba zachować
równowagę. Pomyślności
niebieskie migdały, czyli marzenia- bez nich świat nie
miałby barw.
Wiersz napisany wcześniej niż publikacja wiersza
wczorajszego i wasze komentarze.
Wrócę do normalnych wierszy, ale jeszcze jutro napiszę
tekst, w odpowiedzi do waszych komentarzy, zwłaszcza
jednego z dnia wczorajszego. Ja nie mówię, że inni nie
mają lub mają mniejsze problemy. Co jutro opiszę u
mnie jest inaczej niż niektórzy myślą, a fakt jest
taki, że nie jestem zdrowy.