gniot
Walenty! nie rozśmieszaj mnie,
jaki tam z niego Walenty
- chyba że od siedmiu boleści
wiesz:
porozrzucał dzisiaj serduszka
w różnych barwach, kazał wybierać.
no i wybrałam
- płakać głupia nie będę,
w sumie, to lubię czerwone
zwłaszcza wino.
Jak co roku mój ulubiony wiersz.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-02-14 00:02:17
Ten wiersz przeczytano 1593 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
ja też :))))))))
Bardzo mi się podoba :-)
Takie "gnioty" to ja mogę czytać codziennie :-)
waldi dziękuję :)
aj jestem abstynentem ... więc czerwone wino zamieniam
na czerwone usta... super smak ...
dziękuję...
Super osobiście też lubię czerwone wino a serduszko
oby było ciepłe :)))i nie tylko w tym dniu.
Andrew pozdrawiam :)
Z kobietą jak z winem...im starsza tym lepsza i
odróżni od Walentego, Leszcza:) pozdrawiam Ewa
dziękuję za czytanie:) pozdrawiam serdecznie
A kto nie lubi czerwonego...
Pozdrawiam Ewo walentynkowo :)
Dobry wybór:)wiersz sam urok:)pozdrawiam cieplutko:)
PS. Wino zaś zawsze jest dobre, jeżeli jest dobre :)
:))) Dobry wiersz :)
Wybrała peelka i dobrze. Znaczy to serduszko. Znaczy
czerwone.
Ja też Ewuniu zacząłem dzień od wina, pamiętaj
posyp głowę popiołem bo od dziś mamy post.
Pozdrawiam i życzę pięknej Środy razem z Walentym.