Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Godna zazdrości

Dzisiejszym Solenizantkom Annom; Zdrowia, radości z życia i wszelkiej pomyślności.

Gdy tak idziemy razem ulicą,
każdy się tylko nią zachwyca;

- co za cudowne zielone oczy,
- i te piękne kruczoczarne włosy,
- a pęciny smukłe jak u sarny,
- ten powaby chód i wdzięk uroczy.

Całość wywiera skutek mocarny.
Jednak że tylko dla niej te dusery,
zazdrość mnie zżera, mówiąc szczerze.
Jej winnam wdzięczność, bo codziennie
dzięki niej jestem na długim spacerze.

Wabi się Lunka ta przyjaciółka.

Przestroga; "Od Świętej Anny, zimne wieczory i ranki".

autor

molica

Dodano: 2017-07-26 09:26:50
Ten wiersz przeczytano 1470 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Wolny Klimat Wesoły Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

Ola Ola

Witaj molico:-)
Wiem, znam to przysłowie bardzo dobrze, przekonałam
się na własnej skórze nie raz, zwłaszcza dzisiaj w
nocy, bardzo zmarzłam, tym bardziej, że jestem
zmarzluch:-) :-)
No i trzeba już te letnie kołderki do szafy wywalić a
uszykować cieplejsze:-) :-)
Dziękuję:-) :-)
Miłego dnia:-)
Pozdrawiam

Ola Ola

Witaj molico:-)
Wiem, znam to przysłowie bardzo dobrze, przekonałam
się na własnej skórze nie raz, zwłaszcza dzisiaj w
nocy, bardzo zmarzłam, tym bardziej, że jestem
zmarzluch:-) :-)
No i trzeba już te letnie kołderki do szafy wywalić a
uszykować cieplejsze:-) :-)
Dziękuję:-) :-)
Miłego dnia:-)
Pozdrawiam

PLUSZ 50 PLUSZ 50

bez znaczenia czy przyjaciel
jest właścicielem dwóch nóg
czy czterech łap
gdy go mamy
inaczej patrzymy na świat...
+ Pozdrawiam

karmarg karmarg

ładnie cieplutko o przyjaciółce - jest z kim chodzić
na spacery - pies to dobry przyjaciel nie zdradzi:-)

pozdrawiam - miłego dnia;-)

AMOR1988 AMOR1988

Na wesoło i elegancko.

Elena Bo Elena Bo

nie masz niestety adresu na pocztę :( bym Ci podesłała
:) ale skopiuje początek

"Urodziło się to drobne
i do pupy* niepodobne,
wciąż takie rozdarte było,
że nikt to-to nie lubiło.
Im bardziej się rude stawało,
niczego nie pojmowało.
Nikogo też nie lubiło,
zachwycone sobą było.
A arogancję to miało,
już z mlekiem matki wyssało.

Tak sobie rosło i żyło,
aż pisać się nauczyło.
I wtedy to zaszumiało...
dla siebie ważne się stało,
bo gdzieś to się nasłuchało,
a może tylko zdawało,
że wiedzę i talent miało!
Więc teraz to zabłysnęło
i szybko jadem splunęło,
gdyż wcale wnętrza nie miało
-tylko tak sprostać umiało..."

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Fajnie tak codziennie pospacerować z ulubioną Lunką.
Pozdrawiam.

karat karat

Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!

Elena Bo Elena Bo

No i fajne te spacery... Pozdrawiam :)

PS. zajrzyj proszę do tego linku, jest o pewnym
zarozumiałym autorze stąd, myślę, że się domyślisz o
kogo chodzi :)

http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/ballada-januszku-cel
owo-malej-litery-461345

ewaes ewaes

przyjemnych wspanialych spacerow zycze z
Przyjaciolka:)

pozdrawiam cieplo :*)

Iris& Iris&

Z humorkiem wiersz...
Miłego popołudnia Moliczko:)

Halina53 Halina53

Czasem i tak "przyjaciółka" powala swoim wdziękiem, co
tam Jej Pani...pozdrawiam serdecznie

krzychno krzychno

Ja tam zawsze także patrzę na panią prowadzącą:)

Pozdrawiam:)

anula-2 anula-2

Wszystkim Annom dużego buziaka, spróbujcie
przynieść jesień, to będzie draka.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »