GODY GADÓW
W zagłębieniu południowej górki
zamieszkały żaby z ropuchami i
jaszczurki
dołączyły gady do siedliska
na wiosenne gody i łowiska
Wiosną minionego roku tuż za domem
blisko
urządziły wielkie zbiegowisko
węże znane i nieznane żmije jadowite
na słonecznej plaży i w zaroślach
skryte
Na odpadach drzewnych gdzie gałęzie kije
wielkie jadowite żmije
jedna rozciągnięta blisko drogi
druga z zygzakami obok mojej nogi
Wykonałem zdjęcie z odległości metra
butem przydeptałem głowę by mi nie
uciekła
drugą namierzyłem która też zygzaki
miała
ale z strachu błyskawicznie zwiała.
Z lewej strony zielonkawe węże z
zaskrońcami
znane i nieznane między gałęziami
z nimi para małych węży w tłoku
urządzała tańce dla uroku
Nie zdążyłem zrobić zdjęcia
ani nagrać na kasetę w tańcu ich objęcia
mam nadzieję że na wiosnę bieżącego roku
zrobię zdjęcia kiedy będą na widoku.
autor Wals
Ps. kilka zdjęć z wymienionego widowiska
można zobaczyć na mojej stronie
www.bisbolek.republika.pl - zapraszam
Wszystkie gady w tym żmije jadowite są pod ochroną. Groźna jest tylko żmija jadowita, jeśli na nią staniemy poniżej głowy, lub blisko niej jesteśmy.
Komentarze (19)
Drogi Walsie dzięki Tobie mogłam sobie wyobrazić Twoją
przygodę. Wiem, że w Bieszczadach jest dużo takich
stworzeń i bez gumowców wysokich ani rusz do lasu na
borówki. Wspominam te czasy jak chodziłam po Połoninie
Wetlińskiej i chowałam się w wysokich jagodzinach :)
pozdrawiam
Już w czasie czytania lęk miałam na skórze, gdzie mi
tam - domowej kurze ze żmiją walczyć, ze strachu bym
padła od razu. Pan jednak po sąsiedzki z nimi, to i
one swoich kochają, nie kąsają. Oczywiście o
następnych chętnie poczytam.
Ciekawy opis niebezpiecznego spotkania z gadami.
Wiersz bardzo obrazowo napisany. Czytelnik doskonale
może wyobrazić sobie opisywaną historię.
Wiersz lekki i rytmiczny. Jego forma bardzo dobra.
Mam nadzieję, obejrzeć te wiosenne zdjęcia. Ale proszę
uważać, ze żmijami nie ma żartów. Najgorsze te
ludzkie;)
zazdroszczę Ci opisywanej przygody, też bym
maksymalnie fociła :-) (tylko to przydeptywanie butem
mi nie przypadło do gustu)
Przeczytalam...ogladnelam obrazy...Podoba sie...:)
Wiersz dobrze zrymowany tylko brak konsekwencji w
stawianiu znaków interpunkcyjnych . Bardzo dużo
opisanych ciekawostek przyrodniczych. Czyta się z
przyjemnością . Pozdrawiam i wybieram się na Pana
stronkę pooglądać :)
Witam p.Bolesławie - świetnie opisane życie gadów z
naszego obejścia, ja też mam swoim ogrodzie
jaszczurki, padalce i żaby, żmii innego gatunku nie
zauważyłem, ale wystarczy tych z wiersza. Bardzo
ciekawy opis, śmiało można powiedzieć że lubi Pan
przyrodę i jest jej miłośnikiem jak też doskonałym jej
obserwatorem...powodzenia
Pani Betty1710 po ukazaniu się mojego zdjęcia szybko
wciska się po prawej stronie reklama republika z
malutką strzałką, która zakrywa paletę. Kliknąć na
strzałkę i zniknie reklama. Kliknąć na paletę dalej i
ukaże się zestaw : biografia,
malarstwo, zdjęcia, wiersze (tylko kilka)
i księga gości. W pozycji zdjęcia jest masę zdjęć z
przyrody bieszczadzkiej i reorodukcja z wystaw
malarstwa, są ptaki, sarnyzwierzyna i gady o których
mowa w wierszu.Proszę szukać możliwości usunięcia
reklamy - krzyżyk lub strzałka.
Pozdrawiam.
Wiersz zachecil mnie do obejrzenia podanej
strony.Dziekuje.Interesujace wiersze,zdjecia i obrazy.
U Ciebie, jak zwykle, przyrodniczo. Fotki extra.
Witam serdecznie.Bardzo ciekawie opisal Pan
zycie gadow i powstal fajny wiersz.Zapewne jest Pan
b.interesujacym czlowiekiem z ogromnym apetytem na
zycie.Podziwiam takich ludzi.
Wielokrotnie probowalam wejsc na strone
internetowa,ktorej adres Pan podaje ale sa
trudnosci.Otoz wyswietla mi sie strona glowna i tam po
lewej jest Pana zdjecie.
Kiedy w nie klikam by wejsc dalej ukazuje sie w lewym
gornym rogu reklama Hosting
www.friko.pl i nic tego nie przebije.Wchodze na ich
strone....Szkoda.
Serdecznie pozdrawiam.
zoologia ...wiersz bardzo ciekawy ....pozdrawiam
ciepło
Twój wiersz jest niczym kilka ujęć - zamiast
fotografii mamy barwny opis - niezwykłe widowisko -
ale czy bezpieczne? bałabym się. pozdrawiam.
Bardzo ładny, plastyczny opis gadzich zwyczajów.
Widać, że przyroda jest Twoją pasją:) Pozdrawiam
serdecznie:)