Gołębi śpiew
Był kiedyś piękny dwór
A w nim dwa białe gołębie
Na dwór ognie spadły
Na białe ptaki – jastrzębie
Zabiły gołębia
Zabiły też gołębicę
Szukali maleństwa
Lecz dobrze skryli rodzice
Mija rok za rokiem
Wokół dworu żyto rośnie
I zawsze koło żniw
Swą piosnkę śpiewa żałośnie
Gzie jest gniazdo moje
Gdzie owoc mego kochania
Gdzie córeczka moja
Cóż to się z nią teraz stanie
Nie płacz gołąbko ma
Rozpacz twoja daremna
Wuj jej schronienie dał
Swoją pracą jest bezcenna
Od słońca i wody
Urodę dostała w darze
Ktoś się w oczach przejrzy
Komuś swe serce otworzy
Zatokuje gołąb
Gniazdo jej własne uściele
Pobłogosławi ksiądz
Ich miłość w starym kościele…
Gołębie serce drży
O przyszłość swojej sieroty
A żyto śpiewa żałośnie
I przerwać nie ma ochoty
Komentarze (18)
Piękny wiersz Adelo. Piękne pomysły na tak wspaniały
wiersz. Pozdrawiam ciebie milutko.
Sklaniajacy do refleksji wiersz pozdrawiam
dobrze że nie łąbędzi