grawitacja
z tafli asfaltu przechodnie ulepili łazanki
korzystając z nieuprzejmości
trzydziestostopniowego upału
zakręt nie wyrobił się w starciu z
autobusem. lekki podmuch znajduje wspólny
mianownik z tłumem żebrzącym o deszcz
znajomość topografii tego europolis
przydaje się tylko w teorii. estakada
ogłosiła strajk włoski nie dając szans
klimatyzowanym taryfiarzom. cieć w bramie
mantruje po dwóch "królewskich" doszukując
się prawideł życia w monotonnych ruchach
mopa.
w pobliskim parku zabrakło śniegu. nie
ważne, jest "nordic walk". tylko kto to
wymyślił do diaska? nie mam złudzeń. jest
szansa na porozumienie z krakowskimi
gołębiami w temacie szkolenia "Ikar 2007".
prasa nie oszczędziła właścicieli zbyt
bujnej wyobraźni.
mnie to nie obchodzi.
znam miejsca spoczynku dla paralotniarzy i
skoczków spadochronowych. w dolinie
szybowcowej pojawiły się wzmianki o
zwolnieniach grupowych w aeroklubie
warszawskim.
nikt nie pojął o co chodzi? "od jutra nie
latam po mieście" - stwierdził kurier z
ups-u stawiając kolejkę towarzyszom
niedoli, miejskim nielotom
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.