***Grób***
Leżę.
Ręce złożone.
Przy mnie morze łez - czemu?
Zamykają mnie.
Panuje ciemność.
"Schodzę" w dół - tam spoczywa moje ciało,
a dusza w niebie się raduje.
Więc krzyczę: "Po co te łzy!?"
Każdy z nas kiedyś umrze....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.