Grudniowy śnieg
Jak kołdrą białą grudniowy śnieg
dom mój pobielił. I sad i las.
I cały ogród i morza brzeg
w bieli są całe w grudniowy czas...
Obsypał puchem korony drzew
i na polanie puchem się ściele,
białym i lekkim jak skrzydła mew,
jak hostia święta dana w kościele.
Posypał śnieżek i ścisnął mróz...
O, już Mikołaj przez las hen gna!
Do setek dzieci mknie jego wóz;
w worze ogromnym podarki ma...
Pędzi Mikołaj, pędzi co tchu -
by się nie spóżnić, by być na czas...
Bo w setkach domów - i tam, i tu
dzieci czekają... i każdy z nas.
Gliwice 06.12.2012 r.
Komentarze (7)
Przyjmij proszę Bereniko życzenia Zdrowych i
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia :)
....☆
..▄█▄
▀▀█▀▀
Pozdrawiam Państwa komentujących i życzę miłych
prezentów od Mikołaja
Z podobaniem i wiersza, i tegorocznego grudnia, bo
przecież dzieci muszą wiedzieć jak wygląda śnieg.
Wiersz mi się podoba
Rzeczywiście, mamy piękną zimę. A co do Mikołaja - mam
do niego pewne zastrzeżenia. Po północy wrzucę wiersz
o nim, to zobaczysz o co chodzi.
Z podobaniem plusik
Bardzo ładnie w treści i formie.
Co myślisz Bereniko o zamianie powtórzonego "gna" na
"mknie"?
Miłego wieczoru:)