Gwiazda przewodnia

Przez życie kroczyć własną drogą
Nie słuchając się nikogo
Nie zwracając na nikogo uwagi
Do błahostek nie przywiązywać wagi

Odwdzięczać się każdym gestem
Pozytywnie odbierać symptomy złe
Nie być tylko zwykłym szelestem
Ciągle w górę wzbijać się

Nie próbować zmieniać świata
Swoje życie zmienić wpierw
Odrzucić przeszłe lata
I szarego życia cień

Być sobą prawdziwym
Kierować życiem swym
Nie być tylko chciwym
Na zmianę siebie mieć duży wpływ

Uśmiechem witać dzień
Ocierać każdą z łez
I nie przejmować się
Bo życie krótkie jest

Być wzorem naśladowania
Drogowskazem dobrych rad
Osobą do pokochania
I naprawą cudzych wad

Na lepsze się zmieniać
I gorszym nie stawać się
Swoje życie doceniać
Złym pokusom mówić: „nie”

Kierować błądzących na dobrą drogę
I być wsparciem dla innych też
Nie mieć na celu tylko swą wygodę
Bo życie wymagające jest

Nie działać tylko pochopnie
Losem innych się troszczyć
Z życia czerpać roztropnie
Wsparciem darzyć uboższych

Miłością bliźniego otaczać
I zarazem bezinteresownym być
Żyć abyśmy nie musieli sobie wybaczać
I żałować czegoś z całych sił

Bo umacnia nas głęboka wiara
I nadzieja buduje nas
Lecz gdy nas spotka kara
Odpokutujmy ją bezzwłocznie tak

Bezpieczeństwo zapewniać bliskim
I w życiu społecznym obecnym być
Miło życzyć wszystkim
W sobie uczuć nigdy kryć

Dążyć do wybranego celu
I wierzyć w osiągnięcia swe
Choćby być jednym z niewielu
I stąpać po samym dnie

autor

monia07

Dodano: 2009-11-09 17:49:18

Ten wiersz przeczytano 666 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie