Heeej!
Na niebie słoneczko, na niebie się mieni
dziewczynę oblali - chłopak się ożeni!
Suszyli dziewczynę witkami, suszyli -
we swaty już wkrótce poślą do niej mili.
Dziewczyna, choć mokra i od witek w
pąsach,
śmieje się, choć grozi, że chłopców
pokąsa.
A ja leję wodę, bo leciwej pani
wypada w Śmigusa, pochlustać rymami.
I pomiędzy wersy włożyć to posłowie,
że i wiadro wody przyda się na zdrowie.
Że po takiej wodzie w Dyngusa wylanej,
ani chybi będzie, dziecków kołysanie!
Heeeej!!!!
Komentarze (38)
januszek, no właśnie :( No koniec świata, jak rzekłby
Popiołek ;)
użytkownik usuniety - no bo Cię olano
:)
Pozdrawiam, Jutta :)
Lany poniedziałek bohaterem super wiersza! Pozdrawiam.
Usunęło mnie??? Spod mojego osobistego tekstu???
:)))))
Mms, w mojej też sucho było :) A szczerze, to nie było
dzisiaj czasu wyjść w miasto - pociechy wyjeżdżały,
trzeba było jeszcze pogościć, a potem wyprawić... A
potem goście kolejni i... w domu zeszło dyngusowanie
:)
Witaj gru-szka A widzisz ,że w naszej dzielnicy było
sucho,że aż wstyd jak już ludziom nie chce się nawet
nabrać wody a tu studnia pod ręką :)
Lepiej, Mariat, gdy śmiech dzwoni,
niżby w łzach tonęli oni!
Z łez śmiechowych Dyngus zacny,
więc polewać nam wnet zacznij! :)
hej, hej - a potem luli, luli, laj
skarbie zasypiaj.
Takie są to ludzkie dzieje, leją wodę i się śmieją.
Gdy nie leja wody
chłopcy przy Dyngusie,
to dziewczyny cicho
siedzą niczym trusie.
I po cichu myślą:
skoro nie polewał,
to mnie pewnie luby
totalnie olewa!
Pozdrawiam Virginio :)
niech woda na panny się leje, chłopcy w ich oczy
patrzą się śmielej,,pozdrawiam :)
karat prorodzinnie kapkę wody dolał,
w demografii spadki - na poprawę pora! :)
Wychodzi z mody, to lanie wody,
potrzebny jest sprzeciw, bo ubogo w dzieci!
Pozdrawiam!
Moi Drodzy, dziękuję za uśmiechy pod tą przyśpiewka w
stylu folk :)
Duzo uśmiechu na dzisiejszy, świateczny wieczór i
dobrej nocy :)